Jak przeżywamy stratę rodzica pochodząc z rodziny alkoholowej? Odkrycia naukowe, które zmienią Twoje życie.
- Aleksandra Mućko
- 29 maj
- 5 minut(y) czytania
Śmierć rodzica to jedno z najtrudniejszych doświadczeń w życiu dorosłego człowieka. Najnowsze badania pokazują, że sposób, w jaki radzimy sobie z tą stratą, może być głęboko związany z naszym dzieciństwem – szczególnie z tym, czy dorastaliśmy w rodzinie dotkniętej problemem alkoholowym.

Wyobraź sobie dwa drzewa rosnące obok siebie. Jedno rośnie w żyznej glebie, drugie – w ziemi skażonej. Gdy nadejdzie burza, oba będą się zginać, ale ich korzenie zareagują inaczej. Podobnie dzieje się z nami – dorośli z rodzin alkoholowych często noszą w sobie niewidoczne "skażenie" emocjonalne, które ujawnia się w momentach największych strat.
Co mówią badania?
Osoby dorosłe z rodzin alkoholowych (DDA – Dorosłe Dzieci Alkoholików) często:
Przeżywają żałobę intensywniej i dłużej niż ich rówieśnicy z rodzin bez problemów alkoholowych
Mają trudności z wyrażaniem emocji związanych ze stratą
Doświadczają poczucia winy i odpowiedzialności za śmierć rodzica
Izolują się społecznie w czasie żałoby
Mają skłonność do "zamrażania" emocji zamiast ich przeżywania
Dlaczego tak się dzieje?
W rodzinach alkoholowych dzieci uczą się przetrwania, nie życia. Rozwijają mechanizmy obronne, które w dzieciństwie były konieczne, ale w dorosłości stają się więzieniem emocjonalnym.
Przykład z praktyki: Ania, 35 lat, po śmierci matki nie potrafiła płakać przez pół roku. "Zawsze byłam silna, to ja się wszystkimi opiekowałam" – mówiła. Dopiero w terapii odkryła, że jej "siła" była w rzeczywistości mechanizmem obronnym z dzieciństwa.
Żałoba to nie tylko smutek po stracie bliskiej osoby. To złożony proces psychologiczny, który obejmuje całe spektrum emocji: gniew, poczucie winy, lęk, ulgę, a nawet czasem... nic. To właśnie to "nic" często niepokoi dorosłe dzieci alkoholików, które mogą czuć się "zepsute" lub "nieludzkie", gdy nie reagują tak, jak oczekują tego inni.
Etapy żałoby – teoria vs. rzeczywistość DDA
Klasyczny model Elisabeth Kübler-Ross opisuje pięć etapów żałoby:
Zaprzeczenie – "To nie może być prawda"
Gniew – "To niesprawiedliwe!"
Targowanie się – "Gdybym tylko..."
Depresja – Głęboki smutek i apatia
Akceptacja – Pogodzenie się ze stratą
Jednak dla DDA ten proces często wygląda inaczej:
Zaprzeczenie może trwać latami – "Tata w końcu przestał pić, wszystko miało się ułożyć"
Gniew może być skierowany do wewnątrz – "To moja wina, że nie umiałem mu pomóc"
Targowanie się może dotyczyć przeszłości – "Gdybym był lepszym dzieckiem..."
Depresja może być "zamrożona" – uczucie pustki zamiast smutku
Akceptacja może nigdy nie nadejść bez profesjonalnej pomocy
Schematy poznawcze – niewidzialne więzienie umysłu
Dorosłe dzieci alkoholików rozwijają specyficzne schematy poznawcze – głęboko zakorzenione wzorce myślenia i reagowania, które kształtują się w dzieciństwie jako mechanizmy przetrwania.
Najczęstsze schematy DDA:
1. Schemat nadmiernej odpowiedzialności "Jestem odpowiedzialny za wszystkich i wszystko"
Przykład: Tomasz, 42 lata, po śmierci matki alkoholiczki czuł się winny, że "nie uratował jej wcześniej". Przez miesiące powtarzał: "Gdybym tylko częściej dzwonił, może by przestała pić..."
2. Schemat emocjonalnej deprawacji "Nie zasługuję na wsparcie i zrozumienie"
Przykład: Kasia, 38 lat, po śmierci ojca izolowała się od przyjaciół. "Oni mają swoje problemy, nie będę ich obciążać swoim smutkiem" – mówiła, odrzucając oferowaną pomoc.
3. Schemat defektywności "Coś ze mną jest nie tak"
Przykład: Marek, 35 lat, nie potrafił płakać po śmierci matki. "Wszyscy płaczą, a ja nic nie czuję. Jestem potworem" – myślał, nie rozumiejąc, że jego reakcja to naturalna konsekwencja lat "zamrażania" emocji.
4. Schemat porzucenia "Wszyscy mnie w końcu opuszczą"
5. Schemat nieufności "Nie mogę nikomu zaufać"
6. Schemat kontroli "Muszę wszystko kontrolować, żeby być bezpieczny"
Jako dziecko musiałeś nauczyć się żyć w domu, gdzie nigdy nie wiedziałeś, czego się spodziewać. Może któregoś dnia rodzic był kochający, a następnego - nieprzewidywalny i agresywny. Może musiałeś wcześnie dorosnąć, opiekować się młodszym rodzeństwem albo nawet swoim rodzicem. Może w Waszym domu obowiązywała zasada: "nie mów o problemach, nie okazuj emocji, nie ufaj nikomu".
Te wszystkie doświadczenia nauczyły Cię przetrwania. Nauczyłeś się odcinać od bolesnych emocji, skupiać na myśleniu zamiast na czuciu, troszczyć się o innych kosztem siebie samego. Może starałeś się być idealny, licząc, że w ten sposób "zasłużysz" na miłość i uwagę.
Teraz, gdy Twój rodzic odszedł, wszystkie te mechanizmy, które kiedyś Cię chroniły, mogą utrudniać Ci przeżycie żałoby. Sposób, w jaki radzimy sobie ze stratą, zależy od wielu rzeczy. Czy śmierć była nagła, czy spodziewana? Czy Twój rodzic chorował z powodu alkoholu? Jaka była Wasza relacja w ostatnich chwilach? Czy ludzie wokół Ciebie rozumieją, przez co przechodzisz, czy może osądzają zmarłego za jego chorobę?
Równie ważne są ludzie wokół Ciebie. Czy masz kogoś, kto naprawdę Cię rozumie? Czy możesz liczyć na profesjonalną pomoc? Czy Twoja sytuacja życiowa - praca, dom, finanse - jest stabilna? A może masz jakieś głębokie przekonania, wiarę lub praktyki duchowe, które dają Ci siłę?
Specyficzne wyzwania żałoby u DDA
1. Ambiwalentna żałoba
DDA często przeżywają żałobę ambiwalentną – jednocześnie żałują zmarłego rodzica i odczuwają ulgę, że ich cierpienie się skończyło. Ta dwoistość może prowadzić do intensywnego poczucia winy.
2. Żałoba za życiem, którego nie było
DDA żałują nie tylko zmarłego rodzica, ale także życia, którego nigdy nie mieli – normalnego dzieciństwa, bezpiecznej rodziny, zdrowych relacji.
3. Trudności z wyrażaniem emocji
Lata "zamrażania" uczuć prowadzą do sytuacji, gdzie DDA dosłownie nie wiedzą, co czują. Mogą doświadczać objawów somatycznych (bóle głowy, problemy żołądkowe) zamiast emocjonalnych.
4. Izolacja społeczna
DDA często izolują się w czasie żałoby, nie umiejąc prosić o pomoc lub nie wierząc, że ktoś może im pomóc.
Rola hipnoterapii w procesie uzdrawiania
1. Dostęp do nieświadomych zasobów
W stanie hipnozy możemy dotrzeć do części umysłu, które przechowują "zamrożone" emocje i wspomnienia. To jak delikatne otwieranie skrzyni, którą zamknęliśmy w dzieciństwie dla własnego bezpieczeństwa.
2. Przepracowanie traumatycznych wspomnień
Hipnoza pozwala na bezpieczne ponowne przeżycie trudnych sytuacji z przeszłości, ale tym razem z perspektywy dorosłego człowieka, który ma więcej zasobów i zrozumienia.
3. Instalowanie nowych wzorców reagowania
W hipnozie możemy "przeprogramować" automatyczne reakcje na stres i ból, ucząc umysł nowych, zdrowszych sposobów radzenia sobie.
4. Praca z ciałem i umysłem jednocześnie
Hipnoterapia pozwala na pracę zarówno z aspektami psychologicznymi, jak i somatycznymi żałoby, co jest szczególnie ważne dla DDA, którzy często "przechowują" emocje w ciele.
Ważne jest, aby pamiętać, że żałoba u DDA, choć skomplikowana, nie jest wyrokiem. Z odpowiednią pomocą i zrozumieniem można nauczyć się zdrowego przeżywania emocji i budowania satysfakcjonujących relacji.
Znaki, że potrzebujesz pomocy:
Nie potrafisz płakać lub płaczesz bez przerwy od miesięcy
Czujesz się winny za śmierć rodzica lub za odczuwaną ulgę
Izolujesz się od bliskich
Masz problemy ze snem, apetytem lub koncentracją
Sięgasz po alkohol lub inne substancje, żeby "nie czuć"
Czujesz się "zamrożony" emocjonalnie
Masz myśli samobójcze
Jeśli rozpoznajesz siebie w tym opisie, wiedz, że nie jesteś sam. Twoje reakcje na stratę nie są "dziwne" czy "niewłaściwe" – to naturalna konsekwencja tego, czego doświadczyłeś w dzieciństwie. Ale to nie oznacza, że musisz pozostać więźniem swojej przeszłości.
Pamiętaj: nie możesz zmienić tego, co się stało, ale możesz zmienić sposób, w jaki wpływa to na resztę Twojego życia.
Jeśli potrzebujesz wsparcia w procesie żałoby lub chcesz dowiedzieć się więcej o hipnoterapii, nie wahaj się skontaktować. Pierwszy krok to zawsze najtrudniejszy, ale też najważniejszy.
Comments